Bartek Kania, kóry stworzył "Sulejówek - grupa fotograficzna" ma klasyczne wykształcenie w dziedzinie fotografii i zwraca uwagę na różne aspekty zdjęć, choćby takie jak kompozycja. Gdy niedawno wysłałem mu czarno-białą martwą naturę, Bartek odpisał, że dla samokształcenia ważne jest co pewien czas zrobić trochę zdjęć martwych natur. A jako, że ja zawsze słucham tego, co mądrzy ludzie mają do powiedzenia, postanowiłem, że będę regularnie robił takie właśnie zdjęcia. Oto plon z ostatniego miesiąca plus kilka zdjęć zrobionych dawno temu.
Blog głównie o sprzęcie fotograficznym i nieco o fotografii, a do tego dorzucone czasem trochę tego i trochę owego; wszystko wymieszane w proporcjach, którym przyświeca przepis Witolda Dederki na wywoływacz fotograficzny: nie za dużo, nie za mało, a w sam raz.
środa, 27 grudnia 2017
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Edward Hartwig: Przypadek według Edwarda H.
Rekonstrukcja rozmowy jaką w roku 1997 Iza Makiewicz-Brzezińska odbyła z gigantem polskiej fotografii – Edwardem Hartwigiem. Iza M...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz